Sorting
Source
Katalog zbiorów
(2)
Form of Work
Książki
(2)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(1)
Proza
(1)
Status
available
(2)
Branch
Wypożyczalnia Jabłonka
(2)
Author
Christensen Lars Saabye (1953- )
(1)
Cichy Leszek (1951- )
(1)
Trybalski Piotr (1975- )
(1)
Zimnicka Iwona (1963- )
(1)
Year
2020 - 2025
(2)
Time Period of Creation
2001-
(2)
Country
Poland
(2)
Language
Polish
(2)
Demographic Group
Literatura norweska
(1)
Literatura polska
(1)
Subject
Alpinizm
(1)
Chłopcy
(1)
Cichy, Leszek (1951- )
(1)
Inność
(1)
Miasta
(1)
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża
(1)
Polacy za granicą
(1)
Rodzina
(1)
Słuch
(1)
Subject: time
1901-2000
(2)
1945-1989
(2)
Subject: place
Mount Everest (góra)
(1)
Oslo (Norwegia)
(1)
Genre/Form
Pamiętniki i wspomnienia
(1)
Powieść
(1)
Domain
Historia
(1)
Kultura fizyczna i sport
(1)
2 results Filter
Book
In basket
Stanowi część 1. trylogii.
Oslo, dzielnica Fagerborg, rok 1947. Ewald Kristoffersen pracuje w agencji reklamowej, a jego żona Maj jest gospodynią domową. Jak większość mieszkańców powojennego Oslo, małżeństwo stara się jakoś wiązać koniec z końcem, a ich życie niczym szczególnym się nie wyróżnia, może z jednym wyjątkiem: ich syn ma osobliwą naturę. „Jesper przypomina przedziwną strunę, jednocześnie luźną i napiętą”. Oto pierwszy tom trylogii, być może najbardziej osobistego dzieła Larsa Saabye Christensena – prozaika i poety od lat wymienianego w gronie najważniejszych norweskich kandydatów do Literackiej Nagrody Nobla. Główni bohaterowie tej powieści mieszkają pod adresem Kirkeveien 127, czyli w domu, w którym niegdyś mieszkali dziadkowie autora.
This item is available in one branch. Expand information to see details.
Wypożyczalnia Jabłonka
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Book
In basket
This item is available in one branch. Expand information to see details.
Wypożyczalnia Jabłonka
There are copies available to loan: sygn. 796 (1 egz.)
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again